Data: 2017-09-19 13:52:22
Temat: Re: Mięso puchnie
Od: krys <k...@p...priv.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
XL wrote:
> krys <k...@p...priv.pl> wrote:
>> FEniks wrote:
>>
>>> W dniu 19.09.2017 o 09:27, krys pisze:
>>>> t...@g...com wrote:
>>>>
>>>>> W dniu poniedziałek, 18 września 2017 22:35:11 UTC+2 użytkownik Animka
>>>>> napisał:
>>>>>> W dniu 2017-09-18 o 20:42, t...@g...com pisze:
>>>>>>>> Skurczybyk -- ten może się nada?
>>>>>>>>
>>>>>>>> --
>>>>>>>> Jarek
>>>>>>> Zimne nóżki ze skurczybyka ?
>>>>>> O! zimne nóżki chyba zrobię, ale z kopytek świniaka.
>>>>>>
>>>>>> --
>>>>>> animka
>>>>> To specjalność warszawska. Kiedykolwiek jestem u moich przyjaciół w
>>>>> W-wie to zawsze próbuje tego specjału. W Wielkopolsce nie ma (a
>>>>> szkoda) takiej tradycji. Tu jest raczej gzik z pyrami, a w dobre dni
>>>>> szneka z glancem na podwieczorek...)
>>>> Jak nie ma, jak jest? Tylko na Wielkopolsce to się galat nazywa.
>>>
>>> U mnie mówiło się galaRt. To wprawdzie nie Wielkopolska, ale po
>>> sąsiedzku - Kujawy.
>>
>> Galat jest "z drugiej strony", z pogranicza Wielkopolski i Dolnego
>> Śląska. A na Lubelszczyźnie je sie galaretę.
>> Chyba sobie zimne nóżki wyprodukuję...
>>
>
> Galareta.
Nie. Każdy ma prawo jeść to, co lubi. Galaretę, gala(r)t, zimne nóżki.
> // i Polszczyzna!
WTF?
--
Pozdrawiam
J.
www.kontestacja.com
|