Data: 2017-09-19 22:17:08
Temat: Re: Mięso puchnie
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
FEniks <x...@p...fm> wrote:
> W dniu 19.09.2017 o 13:52, krys pisze:
>> XL wrote:
>>
>>> krys <k...@p...priv.pl> wrote:
>>>> FEniks wrote:
>>>>
>>>>> W dniu 19.09.2017 o 09:27, krys pisze:
>>>>>> t...@g...com wrote:
>>>>>>
>>>>>>> W dniu poniedziałek, 18 września 2017 22:35:11 UTC+2 użytkownik Animka
>>>>>>> napisał:
>>>>>>>> W dniu 2017-09-18 o 20:42, t...@g...com pisze:
>>>>>>>>>> Skurczybyk -- ten może się nada?
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> --
>>>>>>>>>> Jarek
>>>>>>>>> Zimne nóżki ze skurczybyka ?
>>>>>>>> O! zimne nóżki chyba zrobię, ale z kopytek świniaka.
>>>>>>>>
>>>>>>>> --
>>>>>>>> animka
>>>>>>> To specjalność warszawska. Kiedykolwiek jestem u moich przyjaciół w
>>>>>>> W-wie to zawsze próbuje tego specjału. W Wielkopolsce nie ma (a
>>>>>>> szkoda) takiej tradycji. Tu jest raczej gzik z pyrami, a w dobre dni
>>>>>>> szneka z glancem na podwieczorek...)
>>>>>> Jak nie ma, jak jest? Tylko na Wielkopolsce to się galat nazywa.
>>>>> U mnie mówiło się galaRt. To wprawdzie nie Wielkopolska, ale po
>>>>> sąsiedzku - Kujawy.
>>>> Galat jest "z drugiej strony", z pogranicza Wielkopolski i Dolnego
>>>> Śląska. A na Lubelszczyźnie je sie galaretę.
>>>> Chyba sobie zimne nóżki wyprodukuję...
>>>>
>>> Galareta.
>> Nie. Każdy ma prawo jeść to, co lubi. Galaretę, gala(r)t, zimne nóżki.
>>
>>> // i Polszczyzna!
>> WTF?
>
> O, taka Polszczyzna-Dulszczyzna!
> https://pl.wikisource.org/wiki/Strona:PL_Aleksander_
Br%C3%BCckner-S%C5%82ownik_etymologiczny_j%C4%99zyka
_polskiego_150.jpeg
>
> Niezmien(r)nie bawią mnie te licytacje.
A mnie ciekawią.
"I gdy wciąż wszyscy mówią, mało kto się spyta,
Jaki też jest cel słowa, jak słowo się czyta
W sobie samem? I dziejów jego promień cały
Rozejrzeć, mało kto jest ciekawy, zuchwały!"
Norwid
--
XL
|