Data: 2008-11-16 18:12:07
Temat: Re: Mikołajki w przedszkolu
Od: " Iwon(K)a" <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Paulinka <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> napisał(a):
> >> A teraz patrząc globalnie na całe przedszkole, nie tylko na jedną
grupę.
> >> Dlaczego jedna grupa ma byc poszkodowana niemaniem słodyczy (czy to na
> >> stole, czy w paczce) bo maja w grupie alergika, a inne grupy w
przedszkolu
> >> mają takie słodycze?
> >
> > ale czy _tylko_ te slodycze uszczesiwliaja dzieci??? Nie ma juz nic
innego
> > co je moze uszczesliwic?
>
> Mieszanka studencka?
> Jedna pani sugerowała również gorzką czekoladę jako alternatywę dla
> kinder niespodzianki.
nie mowie tutaj o roznych slodyczach ale o ich calkowitym braku w paczce
Mikolajkowej. Czy nie istnieje juz nic co dzieci zadowoli oprocz slodyczy,
bo widze ze wlasnie ich brak czy zawetowanie jakigos tam ich rodzaju
wywoluja spore objekcje....? czy na prawde musza _zawsze_ byc te slodycze?
i.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|