Data: 2001-06-12 07:35:50
Temat: Re: Milin amerykanski i glicynia chinska
Od: "Majka" <m...@z...szczecin.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"lech" <l...@i...pl> wrote in message news:3b24eef4@news.vogel.pl...
> Jak jest z odpornoscia tych pnaczy na mroz.
Mam dwie odmiany milina od 4 lat i jeszcze nigdy mocno nie zmarzły.
Wprawdzie przymarzają końce pędów, ale te obcina się wiosną po pokazaniu się
zielonych pączków na gałęziach. Dobrze jest posadzić go w miejscu ciepłym,
słonecznym i zacisznym. Pięknie kwitnie w upalne lata. Glicynię mam od roku
i ostatnią zimę przeżyła. Jest chyba odporniejsza od milina. Ważne jest,
gdzie mieszkasz ( ja w Szczecinie), bo w zimnych rejonach Polski mogą być
problemy i trzeba by opatulać dobrze na zimę.
Pozdrawiam
Majka
|