Data: 2017-03-19 20:37:35
Temat: Re: Mlekomat - zakup 16 l mleka?
Od: Animka <a...@t...wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2017-03-19 o 20:18, XL pisze:
> Pszemol <P...@P...com> wrote:
>> "Animka" <a...@t...wp.pl> wrote in message
>> news:58cb3750$0$15209$65785112@news.neostrada.pl...
>>>>> Może najpierw obgadaj sprawę z tym panem co mleko
>>>>> do swoich automatów przywozi.
>>>>> Myślę, że jemu też by to się opłacało.
>> A może to jakaś pani a nie pan? ;-)
>>
>>>>> Tutaj już tak ludzie z tych mlekomatów mleka nie biorą. Ja kupilam raz
>>>>> (plus butelka) i okazało się, że wcale nie jest lepsze od Łaciatego.
>>>>> Nawet gorsze! W związku z tym mleko kupuję przy okazji i wrazie potrzeby
>>>>> w sklepie.
>>>>>
>>>> Dlaczego gorsze?
>>>>
>>> Oszukane. Nie prosto od krowy. Pewnie z jakiegoś sklepu.
>> No bo Łaciate jest prosto od krowy? :-) Wiesz co to jest proces UHT, Animka?
>>
>>
> Nie mówimy o mleku (Łaciatym) UHT, lecz o pasteryzowanym.
> Wiesz o tym, że istnieje mleko pasteryzowane? Takiego należy używać do
> wyrobu serów. UHT się nie nadaje na sery, ani w ogóle do spożycia.
> Kiedy kupowałam mleko od Pani Baby, prosto po udoju, musiałam je
> pasteryzować sama. Pasteryzacja 16 l (tyle używam jednorazowo otrzymując 2
> sery po 1 kg każdy) mleka w domowych warunkach jest uciążliwa ze wzgl. na
> konieczność szybkiego ogrzania (groźba przypalenia w garnku) i następnie
> szybkiego wystudzenia, ale i tak wolałam to mleko, bo sery bez porównania
> lepsze wychodzą. Ze "sklepowego" pasteryzowanego wygodniej, bo odpada
> pasteryzacja. Sery jednak gorsze - chudsze i mniej smaczne, cóż. Jakoś
> przebieduję.
>
Tutaj, na tym Mlekomocie jest napisane, że mleko prosto od krowy. Koń by
się uśmiał.
--
animka
|