Data: 2010-10-06 00:33:08
Temat: Re: Myślę że ważne dla m/k
Od: Aicha <b...@t...ja>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2010-10-06 01:48, glob pisze:
>> Czy nie na tym w�a�nie (albo podobnym) mechanizmie polega radykalne
>> wybaczanie?
> Oprawcy? Poznanie krzywdy powoduje uwolnienie i wybaczenie. ? To
> ciekawe, bo powiedzmy, że matka dziewczyny została zgwałcona i ten
> gwałt odcinął piętno na matce...gdyż oprawcę nosiła w sobie....chodzili
> wszędzie razem, ale Ona jego obecności była nieświadoma, jednak jego
> nieświadoma obecność odbiła piętno na jej córce,
Albo też nieświadomie odrzuca/ła córkę jako to "coś" obcego, niechcianego.
> która znowuż
> podświadomie chce zniszczyć oprawcę/ mężczyzne i nie rodzi dzieci.. Tym
> samym spojrzenie w oczy własnej krzywdy uświadamia oprawcę , staje się
> On jawnych, chociaż już dawno nie żyje i aby położyć go znowu do
> grobu, musimy mu wybaczyć, by go nie utrzymywać przy życiu, by już nie
> chodził z nami... o to ci idzie?
Mniej więcej. Ale nie tylko o krzywdy w potocznym pojęciu chodzi.
--
Pozdrawiam - Aicha
|