Data: 2012-07-09 20:10:48
Temat: Re: No nareszcie.
Od: Krzysztof Lewczuk <l...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 09.07.2012 22:00, Ikselka wrote:
> Dnia Mon, 09 Jul 2012 18:10:29 +0200, Krzysztof Lewczuk napisał(a):
>
>> Dnia Mon, 9 Jul 2012 10:50:17 -0500, "Iwon\(k\)a"
>> <i...@p...onet.pl> rzekł:
>>> niestety nie moge sie zgodzic, bo wiara ludzi odmienia.
>> Wielokrotnie na
>>> gorsze.
>>
>> wiara na dobre zmienia tylko alkoholikow, ale do to czasu zrozumieja
>> ze chrystus ktory z nim rozmawial na serio to nazywa sie dellirium.
>>
>
> Oni przynajmniej rozmawiają z Chrystusem, reszta z myszkami. Białymi.
Jak mają codziennie spotkania z księżmi i opowiadają im o chrystusach
jak to ich wybroni i wyciągnie z nałogu jak tylko będą chcieli to siła
sugestii sprawia, że widzą bardziej skomplikowane formy niż myszki.
Tak swoją drogą skąd te biały myszki się wzięły?
KL
--
Z przekonania libertarianin-minarchista oraz chrześcijanin biblijnie
fundamentalistyczny. Pierwsze oznacza dążenie do tego, żeby państwo
się od ludzi odpieprzyło, a drugie, żeby to samo zrobił koscioł.
- Martin Lechowicz
|