Data: 2012-09-21 20:50:21
Temat: Re: No, to co u Was dzisiaj na stole?
Od: Aicha <b...@t...ja>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2012-09-21 21:05, medea pisze:
> W dniu 2012-09-19 00:39, Aicha pisze:
>> W dniu 2012-09-18 23:49, Ikselka pisze:
>>
>>>>> Spróbuj kiedyś zrobić z serka topionego (takiego zwykłego w
>>>>> złotkach) -
>>>>> rozpuścić w rondelku, dodając słodkiej śmietanki aż uzyska pożądaną
>>>>> konsystencję, przyprawić. Możesz też dodać tego pleśniaka. Równie
>>>>> szybkie, jak Knorr, a pewnie lepsze i satysfakcja większa. ;)
>>>>
>>>> Jakoś po wizytacji linii produkcyjnej serków wolę używać ich jak
>>>> najmniej.
>>>
>>> Ja ich używam tylko sporadycznie, z prostego powodu - bo sama
>>> PAMIĘTAM, jak
>>> wygląda i smakuje serek topiony, taki prawdziwy. ostatnio jadłam taki
>>> jakieś 20 lat temu.
>>
>> Ja tam sobie sama robię, taki ślunski. Z tego, co zapomnę w lodówce ;)))
>
> I z czegoś takiego też udałby się sos serowy?
Raczej nie bardzo. Po pierwsze - trochę grudek zostaje, po drugie -
nigdy nie próbowałam go rozpuszczać ponownie, po trzecie - kminek.
--
Nie ma na tym świecie bestii podobnej złej kobiecie, chociaż bowiem
wśród czworonogów lew jest najsroższy, a wśród wężów drakon najdzikszy,
to żadnego z nich nie można porównać ze złą kobietą. (Piotr Komes)
|