Data: 2016-03-05 21:53:22
Temat: Re: Normy ważenia/pakowania w handlu detalicznym
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
"FEniks" <x...@p...fm> wrote in message
news:56db4532$0$703$65785112@news.neostrada.pl...
> W dniu 05.03.2016 o 20:04, Pszemol pisze:
>> "FEniks" <x...@p...fm> wrote in message
>> news:56db2226$0$657$65785112@news.neostrada.pl...
>>>>>> Ja też w dzieciństwie lubiłem szynkę konserwową. Część powodów mojego
>>>>>> lubienia pamiętam do dzisiaj -- w takim kwadratowym plasterku nie
>>>>>> było
>>>>>> widać, że to kawałek świni. W szynkach tradycyjnych z tamtego okresu
>>>>>> przeszkadzała mi dwucentymetrowa otoczka tłuszczu. Brrr, tego to ja
>>>>>> nie
>>>>>> znosiłem! Teraz aż tak tłustych wędlin się nie widuje, pod tym
>>>>>> względem
>>>>>> nastąpiła duża poprawa.
>>>>>
>>>>> Tak. Cały tłuszcz z otoczki został wprasowany w "szyneczkę".
>>>>
>>>> Mniam, mniam - może dlatego taka dobra?
>>>> I ten mniam, mniam słony rosołek w postaci galaretki!
>>>
>>> A w tej galaretce to pewnie i żelatyna znalazła swoje miejsce. ;)
>>
>> Może, ale niekoniecznie... przecież wystarczy że długo gotowali
>> i miała z czego się żelatyna sama zrobić w takim kotle...
>
> Ale po co tu dużo filozofować? Wszystko bardzo łatwo sprawdzić w
> dzisiejszych czasach, bez wychodzenia z domu. I galaretkę, i soję:
> https://dodomku.pl/produkt/25490/5900244010009/Kraku
s_szynka_konserwowa_puszka.html
No popatrz... taka dobra pewnie przez tą soję w puszcze!
Trzeba tą spróbować kiedyś:
https://dodomku.pl/produkt/33271/5900562446146/Sokol
ow_Szynka_konserwowa_Premium.html
Nie ma soi :-
|