Data: 2016-03-06 15:03:57
Temat: Re: Normy ważenia/pakowania w handlu detalicznym
Od: Qrczak <q...@q...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2016-03-06 14:48, obywatel Pszemol uprzejmie donosi:
> "Qrczak" <q...@q...pl> wrote in message
> news:56dc281d$0$696$65785112@news.neostrada.pl...
>>>
>> Natomiast w schabie czy polędwicy towarzystwo może skusić
>> nieobecność przerostów.
>
> Zaczynam doceniać dobór słów u Amerykanów...
>
> Oni tego nie nazywają ani żyłkami, ani przerostami.
> Nawet nie używają słowa-tabu "tłuszcz"!! Broń boże.
>
> Oni ten karczek nazwaliby "marbled" - marmurowy :-)))
> Nie, że dużo piękniej, apetyczniej to brzmi?
U nas się marmur kojarzy z Wajdą, a z czym się Wajda kojarzy, to każde
prawdziwe polskie dziecko wie.
A i jest inne określenie, choć podobnej etymologii, mianowicie
"marmurkowy". I ono jak najbardziej pasuje do przerastania.
Q
--
Niektórzy zarzucają mi bycie szowinistą, a ja zawsze w takiej sytuacji
powtarzam, że to nieprawda, bo szowiniści to tacy goście, którzy
uważają, że kobieta powinna siedzieć w kuchni.
Ja natomiast uważam, że w kuchni też może coś popsuć.
|