Data: 2006-01-20 23:42:12
Temat: Re: O znęcaniu się nad dziećmi.... [Było: Re: Dorośli(imprezki) i dzieci...]
Od: "miranka" <a...@m...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Nixe" <n...@f...peel> wrote in message news:dqrp74$2vv2$1@news.mm.pl...
> A kiedy należy taką naukę zacząć, jeśli nie w takiej właśnie sytuacji?
> Jeść łyżką i tego, że się nie siorbie też uczysz w trakcie posiłku, a nie
> podczas spaceru.
W czasie posiłku, od dnia kiedy pierwszy raz samo weźmie łyżkę do ręki, w
czterech ścianach własnej kuchni. Jeśli zaczniesz naukę podczas pierwszej
rodzinnej imprezy, przy dziadkach i ciotkach - to raczej na skuteczność tej
nauki nie masz co liczyć.
> Zachowania spokoju w kościele uczysz właśnie w kościele, gdy dziecko
zaczyna
> się wygłupiać,
Nie. Wchodzisz z nim do kościoła od małego (potraktuj to jako przykład - ja
też nie chodzę:) w tygodniu, często, ale na krótko, tylko ty i dziecko... i
powoli uczysz je jak się w takim miejscu trzeba zachować. Jeśli zaczniesz
naukę podczas niedzielnej mszy w pełnym kościele - to znów marne masz szanse
na osiągnięcie jakicholwiek pozytywnych rezultatów.
To samo dotyczy domowych imprez. Podczas imprezy atmosfera nauce nie
sprzyja:)
Anka
|