Użytkownik " Nixe"
> Czy taka sytuacja jest normalna, czy rodzice dziecka mają prawo iść na
> skargę do przedszkola, a przedszkole ukarać mojego syna? Bo nie ukrywam,
> że zgłupiałam lekko po tym wątku.
>

Normalna? Niespecjalnie, dorośli zwykle potrafią doroślej i bez pośredników
załatwić swoje sprawy. Czy zgodna z prawem? Jak długo prawo nie zabrania,
tak długo obywatel może.
Nie mam pojęcia, czy w przedszkolu wystawia się oceny zachowania... chyba
nie. Więc nie obniżą. :))

Mnie już nic nie zdziwi w pomysłowości rodziców. Szczyt osiągnęłam, gdy
rodzice szóstoklasisty wystąpili z prywatnym pozwem przeciwko jego koledze z
klasy. Zarzut - usiłowanie zabójstwa. Bodaj dwukrotne.Pierwsze usiłowanie
polegało na zepchnięciu kolegi z krzesła w klasie a drugie na szarpaniu się
w szatni za kurtki.
Śmieszne? Mniej śmieją się rodzice pozwanego i świadków, spędzający
przedpołudnia w sali sądowej.

--
EwaSzy
Shhhh, to jest usenet, tu się kopie po dupach, a nie humor poprawia.
(c) Jakub "Cubituss" Kowalski