Data: 2002-02-19 19:42:24
Temat: Re: Odp: Poddaje sie :-( (długie)
Od: DL <z...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witaj Mała,
a teraz zobaczmy co napisałe(a)ś:
> Czasem mysle, czy nie "zafundowac" sobie na pokaz jakiejs
>silnej depresji, aby maz i tesciu zastanowili sie nad soba.
>Po prostu nie wiem co robic. Po raz pierwszy w zyciu :-(
Nawet o tym nie myśl. Teść zyska tylko nowy powód aby Ci dokuczać
(histeryczka, komediantka itp)
Możecie oczywiście zaciskać zęby i męczyć się czekając na odpowiednią
chwilę, aby się usamodzielnić. Jednak jestem zdania, że nie ma
odpowiednich chwil na poważne decyzje. Życie je wymusza i nasze
asekuranctwo jest tylko iluzją kontroli nad własnym losem.
Z mojego skromnego doświadczenia wiem, że lepsza jest ucieczka do
przodu niż dreptanie w miejscu.
Pozdrawiam
--
Piotr 'DL' Majkowski
z...@p...onet.pl
http://www.btsnet.com.pl/majkowscy
|