Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!plix.pl!newsfeed2.plix.pl!goblin1!gobli
n.stu.neva.ru!newsfeed.neostrada.pl!unt-exc-01.news.neostrada.pl!unt-spo-a-02.n
ews.neostrada.pl!news.neostrada.pl.POSTED!not-for-mail
Date: Wed, 19 Aug 2015 01:29:43 +0200 (CEST)
From: XL <i...@g...pl>
References: <1v4nwibn4zl44$.n4itx8hseb49.dlg@40tude.net>
<1ja2d6xehh2zb.17c5j6ziouur5$.dlg@40tude.net>
<mr0b3q$13o$1@node1.news.atman.pl>
Subject: Re:Odp: Stary Dom.
MIME-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Organization: news.neostrada.pl
X-Newsreader: PiaoHong.Usenet.Client.Free:1.65
Lines: 103
Message-ID: <55d3bfe7$0$27510$65785112@news.neostrada.pl>
NNTP-Posting-Host: 79.191.116.147
X-Trace: 1439940583 unt-rea-a-02.news.neostrada.pl 27510 79.191.116.147:43638
X-Complaints-To: a...@n...neostrada.pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:365231
Ukryj nagłówki
"@" <s...@p...onet.pl> Wrote in message:
>
> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:1ja2d6xehh2zb.17c5j6ziouur5$.dlg@40tude.net...
>> Dnia Tue, 18 Aug 2015 01:29:07 +0200, Ikselka napisał(a):
>>
>>> Odwiedziliśmy dziś pierwszy raz tę restaurację w Warszawie, zgłodniawszy
>>> w
>>> podróży. Z reguły unikamy przypadku, ale tu nie było wyjścia, bo głód był
>>> silniejszy. I ten przypadek okazał się szczęśliwy :-)
>>
>> Los tak bardzo nam sprzyjał, że nawet miejsce do zaparkowania znalazło się
>> dosłownie pod drzwiami lokalu. W Kielcach takie rzeczy są niemożliwe, a tu
>> proszę, Warszawa, a my parkujemy, wysiadamy, wchodzimy na schodki :-)
>
> Sa takie zbiegi okolicznosci - i one ciesza.
>
> Kwestia tylko, czy to rzeczywiscie los Wam sprzyjal, czy to norma.
> Zwyczaj znany "podroznikom" jest taki, ze im wiecej samochodow przed knajpa
> (w oryginale - im wiecej Tir-ow), tym lepsze jedzenie wewnatrz.
> Czasem, zeby dobrze i zdrowo zjesc trzeba i zaparkowac daleko od restauracji
> i odczekac swoje na zamowienie.
>
>
>>> Zjadłam pieczone kurczę (PÓŁ! - prawdziwe, młode kurczę wybiegowe, nie
>>> kurczak z supermarketu) z sałatami, a MŚK sztukamięs z sosem chrzanowym.
>>> Jedno i drugie mięso świetnej jakości (a znam się na tym), po
>>> przyrządzeniu
>>> soczyste, rozpływające się w ustach, podane i przyprawione jak należy.
>>> Dressing do sałat świetnie przyprawiony, wzorowa konsystencja. Niby
>>> drobiazg - a rzadko się zdarza dobrze zrobiony dressing, bo z reguły
>>> kucharz uważa, że wystarczy zmieszać trochę oliwy i octu i to wszystko.
>>> Dressing ma posiadać SMAK!
>>>
>>> Tortu bezowego, na który zerkałam, jednak nie spróbowałam, bo porcje
>>> obiadowe na tyle okazałe, że nie dałam rady, ale następnym razem się
>>> skuszę.
>>> Na odchodnym dostaliśmy w prezencie zapakowane w firmowy papier pączki z
>>> ich cukierni, które pochłonęłam w drodze powrotnej do domu - znowu
>>> pychota.
>>>
>>> Atrakcje: Bardzo efektowny widok kucharza siekającego tatar na stoliku
>>> :-)
>>>
>>> Klimatyczne wnętrze, jedzenie przyrządzone BARDZO fachowo i przepysznie,
>>> kelnerzy bezszelestni, dyskretni i kompetentni, kierownik sali (pani)
>>> życzliwy i ineteresujacy się naszym wrażeniem, ceny niewygórowane.
>>>
>>> Obok - wejście do ich cukierni. Kupiliśmy (dla odwiedzanej po obiedzie
>>> starszej osoby) pyszne bułeczki z jagodami i migdałowy mazurek. Delicje!
>>> Polecam "Stary Dom"!
>>>
>>>
>>
>>
>> I co ważne - nie ułożono nam na talerzach pseudoartystycznych wypocin,
>> aspiracji jakiegoś niespełnionego domorosłego Miąchała (Anioła). Jacyż
>> byliśmy szczęśliwi z tego powodu! Jedzenie na talerzach zostało
>> umieszczone
>> po prostu i zwyczajnie, schludnie i przejrzyście.
>
> Jak w wiekszosci restauracji.
> Teraz jest moda na "wiejskie" i "domowe".
> Z tego co piszesz, rzadko jadasz poza swoja kuchnia, ja byc moze nieco
> czesciej, wiec powiem Ci, ze kucharze szybko sie dostosowuja do "potrzeb",
> tzn. do aktualnych trendow.
> Jak trzeba, to nawet z kury zrobia kurcze.. Niestety.
> I gwarantuje, ze dzieki ich kucharskim "chwytom" nie zorientujesz sie, ze
> jesz kure "po trzecim przebiegu", a nie kurczę z wybiegu...
> Nie pisz mi wiecej, ze nie potrafie odroznic kurczęcia od kurczaka.
> Bo nie potrafie.
> Nie jest mi to do zycia potrzebne.
> Dla mnie istotne jest jaki tluszcz wrzuce na patelnie, smazac ta kurczyne,
> zeby sobie nie szkodzic.
> I z pewnoscia nie bedzie to zaden olej.
> Zakladam, ze wiesz dlaczego.
> Pozdrawiam
> @
>
>> Może sama założę...
>> I TO CHYBA JEST MYŚL!!!
>> :-)
>
> Załóż.
> Ja napewno chetnie przyjade, z Krakowa.
>
> Pozdrawiam
> @
>
>
> ---
> Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie
antywirusowe Avast.
> https://www.avast.com/antivirus
>
>
--
XL
----Android NewsGroup Reader----
http://usenet.sinaapp.com/
|