Data: 2000-07-15 08:03:56
Temat: Re: Odp: befsztyk
Od: w...@t...com.pl (Wladyslaw Los)
Pokaż wszystkie nagłówki
Agnieszka <A...@p...pl> wrote:
>
> > > 2. Nie wolno befsztyka solic przed smazeniem.
> >
> > E, bez sprzesady - to jakiś zabobon - zawsze solę przed ( i jeszcze
> > delikatnie pieprze ) i wszytsko jest OK
> >
>
> Moze i masz racje. Ja tak robie, bo tak robila moja mama podkreslajac
> waznosc tego sposobu i jakos nie odwazylam sie robic inaczej. Sprobuje
> najblizszym razem.
> A co sadzisz o soleniu smazonej watrobki? Ja postepuje tak jak przy
> befsztykach, byc moze tez nieslusznie?
Wlasnie. Pytalem sie o to tutaj jakis czas temu. Ja tez tradycyjnie
sole po usmazeniu, ale wybitny wiedenski kucharza Reinhard Gerer w
wydanej niedawno u nas ksiazce "Tajemnice dobrej kuchni" wrecz zaleca
solenie befsztykow i wszelkich mies przed smazeniem -- z wyjatkiem
watroby i cynaderek, ktore od soli twardnieja.
Wladyslaw
|