Data: 2005-09-06 07:05:00
Temat: Re: Opłaty za przedszkole, czyli jestem pieniaczem
Od: "Marta W." <m...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Dziś poważnie zaczęłam się zastanawiać, czy to ze mną jest coś nie tak,
> czy
> jednak panie pobierające opłaty są oporne.
> Po raz kolejny NIE MAJĄ WYDAĆ. Fakt, przyszłam o ósmej rano i dopiero
> zaczęły pobierać opłaty.
Zgadzam sie z Toba calkowicie. Skoro maja okreslony dzien na pobieranie
oplat to powinny sobie np. rozmienic 500zl na banknoty 10zl i 20zl i byc
przygotowane. Ja bym nie zaplacila:-) Tzn. powiedzialabym ze zaplace innego
dnia jak beda mialy wydac, albo dalabym 200zl i doniosla reszte nastepnego
dnia. Ale ja to "waleczna" jestem:-)))
Marta, Kubus (5,4), Krzys (2,11) i Malutek (Jas?) (~23.12.2005)
|