Data: 2004-09-18 22:58:51
Temat: Re: Owoce pod zapiekanym koglem-moglem?
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Sun, 19 Sep 2004 00:50:31 +0200, Tomasz Kałużny
<t...@q...klub.chip.pl> wrote:
>Użytkownik "Krysia Thompson" <K...@h...fsnet.co.uk> napisał w
>wiadomości news:g5slk0leefp8j04pa28c6fl5atcor5ccb5@4ax.com...
>> Jak ciastowate to na wierzchu to pewnie biszkopt, jak nie to
>> sufletowate. sprobuj i tak i tak
>
>Hmmmm... Biszkopt to nie byl na 100%. Zrobilem dzis dwie wersje -
>clafoutis i suflet. Wyszlo zupelnie inaczej niz w knajpce :( Z
>kogla-mogla zapewnie zrobilaby mi sie slodka jajecznica, wiec nie
>podejme tej proby. A moze sie myle?
>
>Pozdrawiam smacznie. Tomek.
nie calkiem, bo do jajecznicy chyba niezbedne by bylo bialko. a
gdyzby tak ubijac kogiel mogiel na parze? i jak zgesttnieje i
zesztywnieje, wykorzystac do tego deseru. albo wymieszac potem z
bialkami ale tak nie z nastawieniem na suflet (znaczy nie uwazac
czy opadnie czy nie). a moze maki ociupinke, na tyle malo, zeby
sie nie czulo, ze jest.... nic mi wiecej do glowy nie przychodzi,
a brzmi ciekawie
pierz
K.T. - starannie opakowana
|