Data: 2021-02-17 13:04:07
Temat: Re: Pączki
Od: FEniks <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 17.02.2021 o 11:21, Jarosław Sokołowski pisze:
> Pani Ewa napisała:
>
>>>> Aż zaczęło mnie kusić, żeby zrobić kilka sztuk na próbę.
>>> W każdym razie i ja mam ochotę, by dokonać próby pączkowej.
>> Ale chyba nie wypada zrobić tego w środę popielcową...
> Nie wypada. Tak samo jak nie wypada posądzać mnie o chęć do podejmowania
> Działań Pochopnych. Ten pomysł musi się najpierw uleżeć.
O, to tak jak u mnie. Zwłaszcza że czego jak czego, ale pomysłów na
słodkości jakoś nigdy mi nie brakuje.
>> Na innych ziemiach wyewoluowały donuty.
> Albo nie zakończyły jeszcze ewolucji. Nasza jedynie słuszna forma
> pączka znana jest choćby w Niemczech, ale zdaje się, że nie ma tam
> swojej jednoznacznej nazwy (a po niemiecku wszystko powinno się jakoś
> opisowo nazywać).
To są Berlinery, o ile dobrze pamiętam.
> Chyba powinniśmy z p.Stefanem wystarać się
> o jakieś fundusze europejskie i otworzyć za nie Wiedeńską Akadamię
> Pączka Krakowskiego, która będzie szerzyć rzetelną wiedzę na ten jakże
> ważki temat.
Koniecznie. I jeszcze dogadać się z jakimś cukiernikiem, zastrzec wzór
Jedynego Prawdziwego Pączka i sprzedawać w tłuste czwartki, tak jak
rogale świętomarcińskie na 11.11. za przynajmniej podwójną cenę.
--
Ewa
|