Data: 2014-11-24 11:11:24
Temat: Re: Patelnie (trochę spamująco)
Od: Trybun <i...@j...ru>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2014-11-21 o 16:08, Jarosław Sokołowski pisze:
> Trybun napisał:
>
>>>>>> Istotnie, bardzo dobre patelnie. Jednak nie do wszystkiego,
>>>>>> np. nie do domycia po smażeniu placków z cukinii.
>>>>> Spokojnie do domycia po wszystkim.
>>>> Nie spokojnie i nie po wszystkim, Po usmażeniu placków cukinii
>>>> patelnie można trzymać już tylko w szafce, bo nie da się jej
>>>> (chyba?) niczym umyć do czysta.
>>> Znowu muszę wystąpić z tezą, że skoro są kłopoty z myciem, to ona
>>> nie ceramiczna, tylko jakaś emaliowana. Podobne powłoki nanosi się
>>> na pociągi i tramwaje -- graficiarze mogą je osprajować, a potem
>>> wystarczy spokojnie i lekko przelecieć blachę jakąś szczotką, żeby
>>> farba zlazła.
>> Proponuję nie spekulować tylko kupić cukinię i usmażyć z niej
>> placki na oleju, na tej swojej oryginalnej ceramicznej patelni..
>> I z niecierpliwością czekam na opinię na temat jej czystości.
> Ja zawsze chętny jestem do badań empirycznych. Ale żeby doświadczalnie
> dowieść jakiejś tezy, to trzeba ją wprzódy postawić. Co powoduje
> niedomywalność patelni? Cukinia? Plackowatość? Jedno i drugie w
> połączeniu? Jeśli tak, to czy znany jest powód tej wyjątkowości?
>
> Cukinię smażyłem wieloktotnie. Inne podobne warzywa też. Placki tarte
> również, choć akurat nie z cukinii. Za każdym razem effectus był nullus,
> jeśli chodzi o zapaskudzenie powierzchni patelni. Cukinię nawet mam
> teraz w domu, nie muszę chodzić do sklepu. Jak mam zorganizować minimalny
> eksperyment, żeby jego wyniki miały wartość naukową? Zetrzeć cukinię?
> Zmieszać z czymś? Nie mam teraz ochoty na takie danie, ale dla dobra
> nauki mogę się poświęcić. Jeden placek wystarczy, czy nieodwracalne
> zmiany w ceramice pojawiają się gdy liczma placków k>N ? Jeśli tak,
> to jakie jest to N?
>
> Jarek
>
Trochę złożona sprawa. W moim przypadku odbarwienie pojawia się tylko
przy szeregu procesów, po pierwsze sama cukinia, do której smażenia nie
trzeba silnego ognia nie powoduje trwałych odbarwień. Natomiast placka
bez silnego ognia nie da się usmażyć, bo po prostu nie da się przewrócić
na drugą stronę i rozpadnie. Nie wiem, ja smażyłem kilkukrotnie, jednak
zawsze w dużej ilości, być może po usmażeniu jednego, czy dwu nic się
nie stanie. Odbarwienia można ocenić dopiero w trakcie mycia, tak że nie
idzie tego zdiagnozować w trakcie smażenia.
Co do eksperymentu - jeżeli robiłeś kiedy placki ziemniaczane to
przyrządzenie tych z cukinii wygląda bardzo podobnie, różnica to tylko
utarcie na tarce o grubszych oczkach, bezwzględne odsączenie wody i
dodanie surowego jajka. Pozostałe składniki takie jak w plackach
ziemniaczanych - czyli: sól, pieprz czarny mielony, mąka pszenna, jak
kto lubi można dodać suszonej bazylii, także można dodać utartej surowej
cebuli jak kto lubi.
|