Data: 2005-04-24 13:12:43
Temat: Re: Pięciolatka+kajdanki
Od: "Kaszycha" <k...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "medea" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
news:d4g3aj$f9m$1@proxy.provider.pl...
> Nixe napisał(a):
>
>> Albo czy faktycznie były nie do opanowania?
>
> Atak złości zrozumiałam jako po prostu atak złości - np. dziecko czegoś
> chciało, nie dostało itd.
Z tego co podały media- dziewczynka w uniemożliwiła prowadzenie zajeć w
grupie przedszkolnej. Wychowawczyni przyprowadziła ją do dyrektorki. Wezwano
rodziców, mała nie reagowała na słowa dyrektorki- i biła ja pięsciami. Była
w dziwnym stanie- agresywna na pewno. Kobieta wyglądąła na zupelnie
bezradną- usiłowała ją powstrzymywać ale raczej bez skutku...
> przedszkolu nie robiono mu krzywdy, pomimo że panie mało kompetentne.
To prawda!
>
> Inna sprawa to zachowanie policjantów, którzy jak sądzę złamali prawa
> dziecka, zakuwając je w kajdany.
Pewnie złamali- i zapłacą słone odszkodowanie podejrzewam. Rodzice już
zapowiedzieli proces.
Kaśka
|