Data: 2004-11-13 10:57:50
Temat: Re: Pieniądze w małżeństwie - czyli ...
Od: "Sowa" <m...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik ""Karolina \"duszołap\" Matuszewska"" <g...@i...wytnij.pl>
napisał w wiadomości news:cn2p0c$he$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Kaszycha wrote:
>
>> Spłycasz Karolino zagadnienie do podpasek i bułek- a przecież wiesz, że
>> to
>> nie o to chodzi. Prawda?
>
> Chodzi o zachwycanie się tym, co dla TŻ ważne, tak? No więc jeśli dla
> obojga nowy sweterek nie mieści się w kategorii "Ważne", to w czym
> problem?
W manipulacji jaka postanowiła przeprowadzić, próbując udowodnić, że będąc
posiadaczka oddzielnego konta, _codziennie_ robi duże zakupy
ubraniowo/kosmetyczne i odwrotnie niż w "innych domach" nikogo to nie
obchodzi na tyle, żeby sobie pokazać co się kupiło.
Nie mów mi, że nie odczytujesz intencji tego posta i owej wyliczanki, którsa
jak podejrzewam miała zwalić z nóg. :-)
Tyle, że wyszła z kiepskich założeń i temu obrywa - IMO - zasłużenie.
Zauważ, że właściwie nikt jej nie stara się przekonywać do uwspólnienia
kont, a jedynie staram się jej zasugerować, że mimo wspólnego konta nie
tłumaczę się z zakupów bo nie w ilości kont tkwi "haczyk".
Sowa
|