Data: 2004-04-01 12:55:27
Temat: Re: Pierwszy raz
Od: "andrzej głowacki" <f...@U...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Użytkownik "Marek Bieniek" <a...@s...re.invalid> napisał:
>
> Nikt Cię chyba do niczego nie zmuszał.
Pewnie, że nie. Tylko, że gdy się kogoś atakuje publicznie, trudno
pozostawić nieuzasadnione zarzuty bez odpowiedzi.
Problem tkwi w tym, że na grupach dyskusyjnych jest wielu ludzi, którzy
krytykują innych - nierzadko niekulturalnie - i na tym kończą swoją
wypowiedź, nie wnosząc przy tym nic merytorycznego do wątku. Dyskusja, to
wymiana poglądów, niezależnie od tego jak bardzo są one trafne. Jeśli się z
czymś nie zgadzamy, uważamy, że czyjeś poglądy są błędne, podajmy swój punkt
widzenia i swoje argumenty obok, zachowując szacunek do pozostałych
uczestników dyskusji. Koncentrowanie się na zwracaniu uwagi innym osobom,
jest chyba oznaką pychy.
> Napisałeś dokładnie tak:
>
> ><8
> Za czwartym razem, spodziewam się dużej dozy przyjemności ;-). Wszystko
> będzie dobrze ;-).
>
>Pozdrawiam, andrzej
>
><8
>
> Nie widzę tu nic o ginekologu. Najprostsza interpretacja Twojej
> wypowiedzi jak przychodzi do głowy to 'nie przejmuj się, następnym razem
> będzie OK.'
Napisałem w ten sposób, ponieważ dziewczyna wyraźnie zdecydowała się na
wizytę u ginekologa. Jej wizytę potraktowałem jako coś, co nieodwołalnie
będzie miało miejsce.
> Zresztą jak widzisz nie tylko ja odebrałem nieco dziwnie Twój post.
Tylko, że tamte osoby zachowały się trochę inaczej niż Ty. Nieporozumień nie
uniknie się w życiu. Najważniejsze to umieć je rozwiązywać i być życzliwie
nastawionym do innych.
> > Tak naprawdę, jestem chyba ostatnim
> > człowiekiem na świecie, który by kogokolwiek zachęcał do współżycia
> > seksualnego.
>
> Zabrzmiało to bardzo kategorycznie i nieco ponuro, powiedział bym nawet,
> że nieco dziwnie, jak na człowieka, który spodziewa się u kogoś
> przyjemności płynącej z seksu... ;)
Seks daje ludziom wielką przyjemność, ale niestety, nie rzadko jest także
przyczyną wielkich problemów a nawet tragedii. Stąd ta dwuznaczność.
Pozdrawiam, andrzej
--
http://www.glowacki.art.pl
|