Path: news-archive.icm.edu.pl!news2.icm.edu.pl!news.bnet.pl!not-for-mail
From: nonnocere <madziach1@_bezspamu_gazeta.pl>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Re: Pierwszy raz - (o interpretacji postu)
Date: Thu, 01 Apr 2004 14:41:44 +0200
Organization: BetaSoft
Lines: 29
Message-ID: <c4h2m8$l93$1@serwus.bnet.pl>
References: <2...@n...onet.pl> <c4cokj$lh7$1@news.onet.pl>
<1...@a...coca.cola> <c4euaj$ab8$1@news.onet.pl>
<15peqo1b9ichi$.dlg@always.coca.cola> <c4fbat$gcc$1@news.onet.pl>
<1...@a...coca.cola>
NNTP-Posting-Host: s4.zabrze.net.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: serwus.bnet.pl 1080823306 21795 213.227.67.132 (1 Apr 2004 12:41:46 GMT)
X-Complaints-To: u...@b...pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 1 Apr 2004 12:41:46 +0000 (UTC)
User-Agent: Noworyta News Reader/2.9
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:140704
Ukryj nagłówki
Marek Bieniek wrote:
> Nie widzę tu nic o ginekologu. Najprostsza interpretacja Twojej
> wypowiedzi jak przychodzi do głowy to 'nie przejmuj się, następnym razem
> będzie OK.'
>
> Zresztą jak widzisz nie tylko ja odebrałem nieco dziwnie Twój post.
Wykorzystując nawiązaną dyskusję, pozwolę sobie na psychologiczną
dygresję :)
Tak to już jest, że zdecydowaną większośc komunikatu, jaki otrzymujemy
od naszego rozmówcy, to przekaz niewerbalny. Zwykle około 75%
interpretacji danej wypowiedzi, opiera się właśnie na przekazie
niewerbalnym (mimika, ton głosu, kontekst sytuacyjny, etc..).
Rozmowa w internecie to literki, no i emotikony, które również mogą być
opacznie interpretowane. Ktoś ";)" potraktuje jako przyjazny żart, ktoś
jako złośliwość, sarkazm. Mając około 25% procent informacji (a często
nawet mniej - bo rozmówca anonimowy przeważnie) łatwo wyciągnąć błędne
wnioski. Ale naturalne jest, że te wnioski się pojawiają. Ważne aby
osoba wysyłająca post, miała świadomość, że może być on/ona całkiem
inaczej zinterpretowany niż miał/a to w zamierzeniu. A osoba odbierająca
post, że to jak rozumie daną wypowiedź, nie znaczy, że właśnie to
chciano nam przekazać. Tylko znając ograniczenia wirtualnej rozmowy, da
się dogadać :)
--
Pazdrawiam, Magdalena S. (dzidzia ~IX,X 2004)
|