Data: 2006-08-06 11:17:44
Temat: Re: Płyta indukcyjna czy normalna?
Od: Waldemar <w...@i...de>
Pokaż wszystkie nagłówki
Marchewka schrieb:
> Użytkownik "Maory" <j...@N...pl> napisał w wiadomości
> news:eb30f0$lav$1@atlantis.news.tpi.pl...
>> kupiłem normalną płytę grzewczą z Amica'i za ok. 1000zł
>> a znajoma mi polecała płytę inducyjną, ale takie zaczynały się gdzieś od
>> 2000-2500zł w górę
>> i tak wogóle to mi jeszcze powiedzcie czym się różni normalna płyta od
>> tej
>> 2x droższej inducyjnej?
>
> Zasdniczo znaczną różnicą w tempie gotowania. Woda w garnku doprowadza
> się do wrzenia (na najwyższym poziomie) w kilkadziesiąt sekund.
> Nie są potrzebne żadne specjalne garnki. Wystarczą zwykłe metalowe.
> Chodzi o to, by dno było ferromagnetyczne, czyli przewodzące ciepło. Bo
> wszystko polega na tym, że ciepło wytwarza się wewn. garnka/patelni, a
> nie jedynie na płycie.
trochę pokrętnie (i błędnie) tłumaczysz. Faktycznie różnią się tym, że
ciepło jest wydzielane w garnku (przy indukcyjnych), a nie w płycie i
transportowane do garnka (normalne). W sumie gotowanie bardziej
przypomina gotowanie na gazie (mniejsze straty, łatwiejsza regulacja).
Garnki nie muszą mieć ferromagnetycznego dna, tylko dobrze przewodzące,
coby prąd się w nich mógł indukować. Garnki żeliwne i z lanego aluminium
niekoniecznie dobrze przewodzą prąd. Oczywiście ceramiczne i szklane
naczynia nie nadają się wogóle. Dlatego warto jest zwracać uwagę przy
kupowaniu, czy naczynie nadaje się do kuchni indukcyjnej.
Do kompletu: z elektrycznych płyt są też płyty halogenowe. Pod płytą
ceramiczną są tam palniki halogenowe, podobne do tych oświetleniowych.
Mają zalety płyt indukcyjnych (szybka regulacja), a nie mają tej wady,
że potrzeba specjalnych garnków.
A i tak osobiście wolę gaz ;-)
Waldek
|