Data: 2005-06-08 04:24:40
Temat: Re: Po trzech latach...
Od: Wladyslaw Los <w...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
In article <d850l7$qkr$1@nemesis.news.tpi.pl>,
"JerzyN" <007_usuń_to@megapolis.pl> wrote:
> Użytkownik "Ewa (siostra Ani) N." <n...@y...com>
> [...]
> > Zaraz, zaraz, to anonimowy pusiak moze nazwac ludzi tak : "wszyscy Ci,
> > którzy maja pozytywne zdanie na temat dzudzu sa dla mnie psychopatami
> > tak jak dzudzu"
> > ... tak sie sklada ze czasami mialam o nim (czy o niej) pozytywne
> > zdanie, a czasami nie. Wiec dla tego pusiaka jestem psychopata, tak
> > jak i wszyscy ktorzy na dzdzu nie wylewali natychmiastowo kubla pomyj.
>
> Z tego wnoszę, że ja też jestem psychopatą bo czasami odpowiadałem
> "dobremu" wcieleniu dzudzu mimo iż zwalcazałem te złe.
A jest jakieś "dobre wcielenie" tego skurwysyna?
>
> > Jak napisalam wczesniej : dla mnie zreszta EOT
>
> Nic z tego Ewo, dzudzu w tej chwili robi w tym wątku plebiscyt
> popularności i wychodzi na to, że populizm zwycięża. Może jeszcze długo
> egzystować bo ma na kim się oprzeć. Nawet na formach szczątkowych.
> Więcej mu do szczęścia nie potrzeba.
I otóż to.
Władysałw
|