Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed.pionier.net.pl!news.samoylyk.n
et!aioe.org!eternal-september.org!feeder.eternal-september.org!border1.nntp.ams
1.giganews.com!nntp.giganews.com!newsfeed.neostrada.pl!unt-exc-01.news.neostrad
a.pl!unt-spo-a-02.news.neostrada.pl!news.neostrada.pl.POSTED!not-for-mail
Reply-To: d...@d...net
Subject: Re: Pocieszcie mnie lub rozwścieczcie, kogo na to stać :-(
Newsgroups: pl.sci.psychologia
References: <5ecff7c5$0$499$65785112@news.neostrada.pl>
<5ed03f39$0$31100$65785112@news.neostrada.pl>
<5ed17f02$0$31099$65785112@news.neostrada.pl>
<5ed1a436$0$17346$65785112@news.neostrada.pl>
<5ed1eba4$1$556$65785112@news.neostrada.pl>
<5ed29d3e$0$545$65785112@news.neostrada.pl>
<5ed2ce1d$0$17363$65785112@news.neostrada.pl>
From: Izaura <d...@d...net>
Organization: dot.net
Date: Sun, 31 May 2020 03:08:58 +0200
User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows NT 6.1; WOW64; rv:68.0) Gecko/20100101
Thunderbird/68.8.1
MIME-Version: 1.0
In-Reply-To: <5ed2ce1d$0$17363$65785112@news.neostrada.pl>
Content-Type: text/plain; charset=utf-8; format=flowed
Content-Language: en-US
Content-Transfer-Encoding: 8bit
Lines: 83
Message-ID: <5ed303f1$0$559$65785112@news.neostrada.pl>
NNTP-Posting-Host: 5.172.255.208
X-Trace: 1590887409 unt-rea-a-02.news.neostrada.pl 559 5.172.255.208:4378
X-Complaints-To: a...@n...neostrada.pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:762579
Ukryj nagłówki
On 2020-05-30 23:20, XL wrote:
> Izaura <d...@d...net> wrote:
>> On 2020-05-30 07:14, XL wrote:
>>> Izaura <d...@d...net> wrote:
>>>> On 2020-05-29 23:30, XL wrote:
>>>>> Izaura <d...@d...net> wrote:
>>>>>> On 2020-05-28 19:41, XL wrote:
>>>>>>> W sobotę, 23 maja, moje najsłodsze, najmilejsze jedwabnosierściuchowe,
>>>>>>> uszaste, aksamitnopysiaste, czworonożne i ogoniaste słoneczko zaszło mi na
>>>>>>> zawsze - w wieku lat 8 zachorzawszy srogo i beznadziejnie. Misiek
>>>>>>> wydawał się zdrowy jak rydz - najpierw niby ,,tylko" zatkanie psiego ,,dowodu
>>>>>>> osobistego", co go każdy pies nosi ze sobą w tylnej kieszeni... Piesio
>>>>>>> odetkany i ,,osobiście", i jelitowo (drugie związane z pierwszym...), ale po
>>>>>>> narkozie mocno dyszący i męczliwy, z wysiękiem przy serduszku - bo oto się
>>>>>>> tamże OKAZAŁ POTWÓR. Mało, że w serduszku (powód wysięku), to i wszędzie,
>>>>>>> także wokół ,,dowodu" potwór-zdradziejec licznie schowany ?
>>>>>>> A ja zaraz się zapłaczę do cna.
>>>>>>> Proszę życzluwych o pocieszenie, a niezyczliwych o porządne wkurzenie -
>>>>>>> takie, żeby mnie krew jasna.... no to byłoby dziś dla mnie lekarstwem choć
>>>>>>> na chwilę, aby mnie ta cisza i pustka nie zabiły. Już wolę wściekłość, niż
>>>>>>> tę rozpacz i beznadzieję...
>>>>>>> https://youtu.be/wNcV_dHUHSs
>>>>>>>
>>>>>>>
>>>>>>
>>>>>> Nie smuc siem, za bardzo... duszyczka ma juz nowy przydzial...
>>>>>>
>>>>>> https://youtu.be/FPGEULrtuow?t=838
>>>>>>
>>>>>> //sama chcialas zeby bylo slodko_kwasno...
>>>>>>
>>>>>
>>>>> Dzięki. Nie trafię na nią - to był mój ostatni pies w życiu, a PIERWSZY
>>>>> TAKI.
>>>>>
>>>>
>>>> Raz jeszcze powtorze... nie smuc siem :)
>>>
>>> Żeby się tak dało - po prostu przestać. Po ośmiu latach nieustającego
>>> codziennego zachwytu 24 h na dobę tym psim oddanym do cna sercem i
>>> mądrością, delikatnością i uczuciowością... Może kiedyś. Za następne 8 lat
>>> chyba. O ile tyle pożyję.
>>>
>>>> //jest bardzo prawdopodobne, ze spotkasz kogos, (lub jakies zwierzatko),
>>>> ktore poznasz po tym swiatelku w duszy i ten ktos, (lub to ono), pozna
>>>> rowniez Ciebie...
>>>>
>>>
>>> Wiesz, on był ostatni nie na użytek mojej egoistycznej rozpaczy. Widzę
>>> JEDEN obiektywny plus jego odejścia. Cytując MŚK (zootechnik - więc pomimo
>>> smutku równego mojemu, zawsze, więc i teraz, potrafi zauważać rzeczy
>>> zasadnicze w relacjach ludzi i zwierząt): ,,Lepiej, gdy zwierzę zdycha
>>> właścicielowi, niż gdyby to właściciel zdechł swemu zwierzęciu. Jak
>>> ukochane zwierzę miałoby zrozumieć jego odejście?"
>>> Jadąc (paskudną skądinąd) Szymborską w jej przejmującym wierszu - ,,tego nie
>>> robi się kotu".
>>> Pomaga. Na chwilę.
>>>
>>
>> A Siergiej Nikolajewicz, ten 'czarownik' z Jejska, pisze o czyms takim i
>> nazywa to "przylgnieciem do ziemskiego", albo "absolutyzacja ziemskosci".
>>
>> //juz w pierwszej czesci wyjasnia to dosc jednoznacznie, ze zbytnie
>> przywiazanie moze byc powodem 'deformacji pol morficznych' ludzi a takze
>> zwierzat.
>>
>> https://megawrzuta.pl/download/663f152d00e510344e1ed
e1bd9f6ec42.html
>>
>> //tu wyjasnial jednej Pani, ktora miala mysli samobojcze i przez to jej
>> kotu spadala odpornosc.....
>>
>> https://youtu.be/ev3bAjF_eOE?t=56
>>
>
> Też chwilami obecnie ocieram się o takie myśli, ale jestem w stanie
> dostrzec ich absurdalność. Mam nadzieję, że zdołam zachować tę przytomność.
>
Poczytaj co tam ten Lazariew nawypisywal...
Gwaranyuje, ze zachowasz.
:)
--
|