Data: 2020-05-31 23:57:08
Temat: Re: Pocieszcie mnie lub rozwścieczcie, kogo na to stać :-(
Od: Izaura <d...@d...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 2020-05-31 06:55, gazebo wrote:
> W dniu 30/05/2020 o 18:24, Izaura pisze:
>> On 2020-05-30 06:24, gazebo wrote:
>>> W dniu 30/05/2020 o 00:57, Izaura pisze:
>>>> On 2020-05-29 19:13, gazebo wrote:
>>>>> W dniu 28/05/2020 o 23:45, Izaura pisze:
>>>>>> On 2020-05-28 19:41, XL wrote:
>>>>>>> W sobotę, 23 maja, moje najsłodsze, najmilejsze
>>>>>>> jedwabnosierściuchowe,
>>>>>>> uszaste, aksamitnopysiaste, czworonożne i ogoniaste słoneczko
>>>>>>> zaszło mi na
>>>>>>> zawsze - w wieku lat 8 zachorzawszy srogo i beznadziejnie. Misiek
>>>>>>> wydawał się zdrowy jak rydz - najpierw niby ,,tylko" zatkanie
>>>>>>> psiego ,,dowodu
>>>>>>> osobistego", co go każdy pies nosi ze sobą w tylnej kieszeni...
>>>>>>> Piesio
>>>>>>> odetkany i ,,osobiście", i jelitowo (drugie związane z
>>>>>>> pierwszym...), ale po
>>>>>>> narkozie mocno dyszący i męczliwy, z wysiękiem przy serduszku -
>>>>>>> bo oto się
>>>>>>> tamże OKAZAŁ POTWÓR. Mało, że w serduszku (powód wysięku), to i
>>>>>>> wszędzie,
>>>>>>> także wokół ,,dowodu" potwór-zdradziejec licznie schowany ?
>>>>>>> A ja zaraz się zapłaczę do cna.
>>>>>>> Proszę życzluwych o pocieszenie, a niezyczliwych o porządne
>>>>>>> wkurzenie -
>>>>>>> takie, żeby mnie krew jasna.... no to byłoby dziś dla mnie
>>>>>>> lekarstwem choć
>>>>>>> na chwilę, aby mnie ta cisza i pustka nie zabiły. Już wolę
>>>>>>> wściekłość, niż
>>>>>>> tę rozpacz i beznadzieję...
>>>>>>> https://youtu.be/wNcV_dHUHSs
>>>>>>>
>>>>>>>
>>>>>>
>>>>>> Nie smuc siem, za bardzo... duszyczka ma juz nowy przydzial...
>>>>>
>>>>> TERAZ ZWIERZETA MAJA DUSZE
>>>>
>>>>
>>>> //zawsze mialy... i rosliny, rowniez...
>>>
>>> slowo istnieje o wielu znaczeniach tumanko
>>>
>>
>> //moze popatrz troche dluzej na rysunek...?
>
> jaki rysunek? ja nigdy waszych linkow nie sprawdzam, uzyj wlasnych slow
> glabie
Chodzi o to, ze niektore byty nie rozumieja co siem do nich mowi...
//np: nie rozumieja podwojnego przeczenia a te jeszcze bardziej
demoniczne, to nawet pojedynczego... wiec...
--
|