Data: 2016-04-01 19:13:36
Temat: Re: Pomysł na dorsza...
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Fri, 01 Apr 2016 17:56:51 +0200, Trefniś napisał(a):
> W dniu .04.2016 o 17:40 Qrczak <q...@q...pl> pisze:
>
>> Dnia 2016-04-01 17:32, obywatel Pszemol uprzejmie donosi:
>>> Jarosław Sokołowski<j...@l...waw.pl> wrote:
>>>> Pan Pszemol napisał:
>>>>
>>>>>>>>> Witam - czy ktoś może zasugerować jakiś fajny pomysł na dorsza?
>>>>>>>>> Mam w zamrażalniku surowe filety z tej ryby ale nie wiem jak
>>>>>>>>> zrobić z nich coś fajniejszego niż typowa panierka i na
>>>>>>>>> patelnię...
>>>>>>>> Chyba jednak nikt nie wymyślił "nic fajniejszego" niż panierka i
>>>>>>>> patelnia dla ryby.
>>>>>>> Zgadzam się.
>>>>>>> Choć ten pomysł z kapustą czerwoną najbardziej do mnie przemówił.
>>>>>>> Może jutro zrobię, bo przecież post bezmięsny - w sam raz będzie ;)
>>>>>> Jakby na to nie patrzeć, brzmi apetycznie, ale mimo wszystko jest to
>>>>>> moim zdaniem trochę psucie ryby.. Kapusta tak, ale jako dodatek.
>>>>>
>>>>> Psucie ryby... :-)
>>>>
>>>> Panowie, jeśli zabieracie się za psucie ryby, to najlepiej od głowy.
>>>> Tradycje i zwyczaje trzeba szanować.
>>>
>>> Ale ja mam już tylko filety z tego dorsza!
>>
>> Gdzieś się zwęża chyba.
>
> Oj, czepiasz się...
> "u nas w USA i w Kanadzie", jak pisał nam "Polacks"...
> On już jest tam, gdzie _bez_ głowy.
>
>>
>>> Jak tu żyć, panie premierze, jak żyć? :-)
>>
>> Mirabelki i szczaw.
>> Ale tylko polski, tylko prawdziwy.
>
> To już dla Pszemola wspomnienia. Może zapas jajek na twardo, że życzliwie
> podpowiem?
> Też tanio...
Byle w plecaku.
|