Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.nask.pl!news.nask.org.pl!goblin2!g
oblin1!goblin.stu.neva.ru!newsfeed.neostrada.pl!unt-exc-02.news.neostrada.pl!un
t-spo-a-02.news.neostrada.pl!news.neostrada.pl.POSTED!not-for-mail
From: Ikselka <i...@g...pl>
Subject: Re: Prawa Podstawowe.
Newsgroups: pl.sci.psychologia
User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.15.1pl
MIME-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
References: <ng4ip4$2ej$1@node1.news.atman.pl>
<f...@g...com>
<11uswoolwdj2r$.1cu4egpkstiur$.dlg@40tude.net>
<f...@g...com>
<nghp5i$b88$1@node2.news.atman.pl>
<1...@g...com>
<572d03e6$0$648$65785112@news.neostrada.pl>
<a...@g...com>
<ngk48e$j13$1@node1.news.atman.pl>
<c...@g...com>
<ngl45a$bqa$1@node2.news.atman.pl>
Date: Sat, 7 May 2016 19:23:23 +0200
Message-ID: <1xsxkyntfxq7m$.1abk2ax65hdv8.dlg@40tude.net>
Lines: 86
Organization: Telekomunikacja Polska
NNTP-Posting-Host: 83.6.50.7
X-Trace: 1462641802 unt-rea-a-02.news.neostrada.pl 22826 83.6.50.7:6335
X-Complaints-To: a...@n...neostrada.pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:725357
Ukryj nagłówki
Dnia Sat, 7 May 2016 18:12:29 +0200, Chiron napisał(a):
> Użytkownik "Jakub A. Krzewicki" <p...@g...com> napisał w
> wiadomości news:cdf28dec-35da-4ec9-b14d-> No cóż: średniowieczny,
> Średniowiecze, etc- odmianiane przez zupełne
>> przypadki z przymiotnikiem- pogardliwą inwektywą choćby w tle. No ale to
>> świadczy o posiadaniu w głowie zamiast wiedzy- różokrzyżowej propagandy.
>
> Że co, że nie siedział brodaty mnich w białej szacie jak np. Roger Bacon czy
> Ramon Lullus obkuty w "alchimijej" i nie święcił tych medalików z
> sentencjami
> i "charakterami" aniołów? Siedział, odlewał i święcił. Ba, nawet na mieczach
> wypisywane były mało ortodoksyjne modlitewki i zaklęcia, wystarczy sobie
> pooglądać Szczerbca. A jeszcze lepiej poczytać modlitewnik Warneńczyka.
> ****************************************************
***********
> No i ? To anatema i ochrona przed złym. Obowiązuje do dziś. Tak Cię
> zabolało? Więc jakie imię Twoje?
>
>
> A co do Różokrzyża, to było jedno z tajnych bractw i zakonów rycerskich,
> jakie
> powstały w późnym średniowieczu po upadku templariuszy. Katolicyzm od kasaty
> templariuszy, zaś przed Trydentem - to była czarna dziura, kipiąca
> wszelakimi
> kacerstwami i sekciarstwem. Przynajmniej z punktu widzenia autorów z okresu
> od
> Trydentu do Vaticanum II - gdyż obecnie wracamy niemal oficjalnie do tego
> stanu naturalnego (nie plewionego) i nikt już nie rzuca anatemami.
> ****************************************************
***********
> Powiem Ci, że irytujące jest to Twoje sypanie wiedzą, w miejsce odpowiedzi.
> Ja pisałem o walce różokrzyżowców z Kościołem- a wreszcie o wywołaniu
> rewolucji we Francji, która od e o wiele poważniejszymi rzeczami. Aż
> doczekali się czarci synowie maszy od...antypapieża, jak mniemam. No ale do
> tego Twojego wyspu wiedzy należy bezwzględnie dodać, że od kasaty
> Templariuszy (czym się ci panowie naprawdę zajmowali? Czcili belzebuba?) do
> Soboru Wielkiego w Trydencie rzeczywiście różnie działo się w Kościele,
> także źle- jednak co ważne- właściwie nie przekraczało to granic Państwa
> Kościelnego. Byli w tym podobni do Imperium Romanum- w Rzymie działo się
> źle, ale prowincja działała bez zarzutu. Dlatego jako całość mogli się
> reformować i trwać dalej- jako przywódcy.
>
>> No cóż- wystarczy zrobić sobie taki myślowy eksperyment: ponieważ w wielu
>> klasztorach w tamtych czasach nauczano retoryki, wręcz ćwiczono w niej
>> mnichów (nie tylko- szlachta kształciła tam swoją progeniturę)- wyobraź
>> sobie, żeby poprosić takiego mnicha prowadzącego dyskusję o poczytanie
>> grup
>> usenetowych. Oczywiście- natychmiast by stwierdził, że to jakaś awaria
>> straszna, że tych durniów tu obecnych (nie wyłączając nas dwóch)- trzeba
>> stąd pogonić. Natychmiast. Nie za treści. O nie. Wyłącznie za FORMĘ
>> wypowiedzi. Następnie może wybrałby kilku z grup- może kilkunastu
>> (realnie!)
>> i pozwolił im usługiwać dyskutującym mnichom.
>
> Masakra. Ile jednakże osób w wiekach średnich było na poziomie tych mnichów-
> filozofów? Zaręczam, że to były jednostki. Tzw. dusze chrześcijańskie były
> najczęściej na poziomie pańszczyźnianego z punku widzenia mnichów. O ile
> w ogóle były chrześcijańskie więcej niż po powierzchownym pokropku i od
> święta.
> Bo należy pamiętać, że obok tego dyskursu pisanego, który powoływał się na
> autorytety Arystotelesa, Cycerona, Hieronima, Augustyna, Akwinaty - istniał
> również dyskurs ludowy - ustny i pogański. Sama wiedza tajemna w
> średniowieczu
> nie była zbrodnią, ale mnisi łacińscy postrzegali jako horror, że zgłębiają
> ją
> również ludzie mówiący wyłącznie in vulgare - bo robią to przeciwko ich
> dominacji, paskudzą im astral swoim barbarzyńskim szwargotem. "Przeciwnik
> (satanas/diabolus) nie znosi łaciny", "dyaboł rozmawia po niemiecku" -
> głosiły
> przysłowia tych mnichów i każdemu, kto szukał dojścia do wiedzy tajemnej
> w swojej rodzimej kulturze niełacińskiej (zwłaszcza kobietom) zagrażała kara
> ognia. Uczeni magowie nie lądowali na stosie, tylko nie znające alfabetu
> łacińskiego i posługujące się runami, ogamami czy innymi znakami
> tubylczymi -
> czarownice. Aj, waj, co za świętokradztwo, że wiejskie baby i ich
> admiratorzy,
> tacy jak pervertus perfidusque magister artium Jacobus, traditor magnus
> Academiae Romaeque = ściubią swoje pryszczate nosy w boskie misteria!
> ****************************************************
*****************
> Naprawdękup si proszę na tym, co odpowiedzieć na_temat rozmówcy, a nie jak
> wiele wiesz na dany temat. To uwala KAŻDĄ dyskusję. Pisałem o czymś innym.
> Otóż stawiam tezę, że nawet ilościowo- w ówczesnej Polsce było więcej ludzi
> przygotowanych do dyskusji na wysokim poziomie- mającym w jednym palcu
> retorykę, niż dziś- w 38 milionowym narodzie. ROZUMIESZ??? A łacina to dziś
> angielski- tyle, że dyskutanci znali ją perfect
I - nic dodać, nic ująć :-)
|