Data: 2007-12-11 10:11:57
Temat: Re: Prezent - pewnie setny raz, ale co mi tam...
Od: "złośliwa" <n...@u...to.interia.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Jagna W." <w...@o...eu> napisał
| To samo pomyślałam ;-) Po dwóch miesiącach od zrobienia prawka też nie
| lubiłam jeździć (czytaj: ciągle miałam cykora). Pokochałam dopiero po
roku.
|
ale ja nie mam cykora ( właśnie się wybieram do siostry na Śląsk, mam do
przejechania jakieś 500 km ) - po prostu nie lubię prowadzić, zaraz mnie
plecy bolą, nie mogę się wyciągnąć, nie mogę przydrzemać ( co jest że jak
wsiadam do samochodu to od razu mi się włącza śpioch ? :) ), mam
niepodzielną uwagę - bo albo przerzucam utwory na płycie albo patrzę na
drogę ;)
Ogólnie to chyba marudzę i wymyślam ale zdecydowanie wolę jak mnie wożą :D
--
Kasia + Weronika (za dwa m-ce 7-latka)
gg 181718
http://www.weronika.ckj.edu.pl
|