Tak, ale to nie byl tatar. Mieso nie bylo mielone, to byly plasterki
ukrojone z calego kawalka, dlatego zadalam pytanie, bo pewnie jakos inaczej
przyprawia sie kawalek, a inaczej tatara.

--
Bozenka z Wilna :o)

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
ICQ 81838200
http://bozena.samorzad.pw.edu.pl
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
=================================
Galeria grupy: http://www.pl-rec-kuchnia.prv.pl/
Archiwum: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
=================================

"{Wilma}" <w...@o...pl> wrote in message
news:9p8t7e$5jr$1@galaxy.uci.agh.edu.pl...
>
> Użytkownik "Bożena" <b...@s...pw.edu.pl> napisał w wiadomości
> news:9p8bvn$65h$1@sunsite.icm.edu.pl...
> : I oczywiscie miesko, bylo tak dobre, ze znikalo w mgnieniu oka. Czy to
> : trudne? Usmiecham sie i prosze o pomoc :o)))))))))
> :
> : Bozenka z Wilna :o)
> :
> : P.S. Natychmiast miesko zostalo nazwane "Wscieklymi krowami" :o)), ale
to
> : wcale nie przeszkadzalo w jedzeniu :o)
>
> Bozenko. Pewnie jadlas tatara? Jesli tak, to niedawno byl tu watek o
tatarze.
> Jak bedziesz miala problemy z odszukaniem to napisz.
> pozdr. Wilma
>