Data: 2003-02-19 23:23:29
Temat: Re: Przysięga małżeńska
Od: "Szczepan" <s...@t...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "puchaty" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:b30k7g$s1d$1@news.onet.pl...
> Na psd dogorywa dyskusja na temat "kiedy się decydować na dziecko", który
> przerodził się w dyskusję na temat dotrzymywania
> przysięg (szczególnie małżeńskich) (!).
> W związku z powyższym mam pytanie:
> Czy podczas ceremoniału, w którym deklarowaliście drugiej stronie to i owo
> przezornie skrzyżowaliście palce mantrując w myślach "i tak to na niby"?
Witam pierwszy raz.
Słowo jest święte, albo masz honor albo nie. Faktem jest, że często wychodzi
się na tym okropnie źle, ale jednak, pomimo, że uczciwość nie popłaca, ja
się tak zachowuję.
PS A co uważacie na taki temat:
Pokochałem kobietę, oboje jesteśmy po trzydziestce, ona wyjechała do USA na
rok, pracowała, miało być na lepszą przyszłość po jej powrocie. Życie tak
się ułożyło, że nie byłem w stanie jej odwiedzić przez cały ten długi rok.
Dzwoniłem do niej każdego dnia, rozmawialiśmy, planowaliśmy nasze życie, rok
minął, jak zły sen. Pocałunki, łzy na lotnisku, radość, ponownie jesteśmy
razem. Znamy się od lat, widzę, że coś się zmieniło. Po paru dniach pytam
czy był przez ten rok inny. Odpowiada: "Przepraszam, nie nawidzę tego, byłam
samotna, Był, ale tylko ciebie kocham i chce być z tobą do końca moich
dni". Jest to dla mnie straszny cios, miotam się miesiącami, ale jednak
decyduję się być razem. Żeby sytuacja była zabawniejsza zawsze byłem
niezwykle skutecznym podrywaczem, jednak dane słowo było i jest dla mnie
istotne. Moja ukochana w towarzystwie uchodziła wręcz za świętą to ja byłem
ten .......Prawdopodobnie dowiem się dopiero za wiele lat czy moja decyzja
była słuszna, czy warto związać życie z kłamcą i wierzyć jego słowom, kocham
ją a ona twierdzi, że jest to odwzajemnione uczucie czy to prawda? Czas
pokaże. A co Wy ludzie dość rozsądni o tym sądzicie, czy postępuje jak
ostatni głupiec? Czy też zmiana reguł w trakcie gry to coś normalnego i
trzeba tylko renegocjować warunki umowy?
Pozdrawiam
Szczepan
|