Data: 2012-02-01 00:49:38
Temat: Re: Pytanie techniczne dot. jajecznicy
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Wed, 01 Feb 2012 01:29:11 +0100, Aicha napisał(a):
> W dniu 2012-02-01 01:25, Ikselka pisze:
>
>>>>>>> Jajka do jajecznicy _zawsze_ bełtam dokładnie najpierw w kubeczku, a
>>>>>>> dopiero potem wylewam na patelnię. Nie lubię białych niedosmażonych
>>>>>>> farfocli.
>>>>>>
>>>>>> A ja szejkuję (tak, wiem, adaptuję, Qra, nie adOptuję słownictwo! ) w
>>>>>> zakręconym słoiku. Super sprawa.
>>>>>
>>>>> A ja _mieszam_ na patelni, bo lubię farfocle mocno przysmażone, a nie
>>>>> pseudoomlet.
>>>>
>>>> Szejkować znaczy wstrząsać.
>>>> Wolę wstrząśnięte, nie zmieszane - że tak polecę Bondem 3-)
>>>
>>> Jaja? Obosz...
>>
>> O eggnogu też nie słyszała?
>> 3-)
>
> Kto?
> :P
Obywatelka 3-)
|