Data: 2005-09-05 17:29:12
Temat: Re: Religia w I klasie
Od: "miranka" <a...@m...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Nixe" <n...@f...peel> wrote in message news:dfhrcp$1r51$1@news.mm.pl...
> > jesli chcesz cos nauczyc dziecko o roznych kosciolach czy wyznaniach to
> > moze
> > religioznawstwo (podobno ten przedmiot mial byc "zamiast") jest
> > lepsze.
Tego nie ma nawet w programie gimnazjum. Etyki też w gimnazjum nie ma. W
Adama nowej klasie 1/3 dzieci zadeklarowała, że nie będzie chodziła na
religię, jednak szkoła nie oferuje nic w zamian - dzieci idą do domu lub do
biblioteki.
Tak więc wszelką edukację 'religioznawczą' musisz wziąć w swoje ręce.
Druga ciekawostka - w podstawówce jedyną osobą, której zdarzało się robić
kąśliwe uwagi na temat dzieci niechodzących na religię bylą katechetka,
która czasami przychodziła do nich na zastępstwo na jakąś inną lekcję. Dla
mnie to kolejny argument, żeby dzieci niewierzących nie posyłać na lekcje
religii. A przy okazji kolejny dowód na to, że dzieci bywają mądrzejsze,
rozsądniejsze i bardziej tolerancyjne od niektórych dorosłych. Adamowi
koledzy NIGDY nie dokuczali, katechetka owszem - próbowała. (ale on pyskaty
jest, więc sobie poradził:)
Anka (& Adam - już I kl gimnazjum:)
|