Data: 2017-04-23 23:11:38
Temat: Re: Rozwiązywanie konfliktów
Od: Aiua40 <s...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2017-04-23 o 22:07, FEniks pisze:
> W dniu 23.04.2017 o 13:30, Aiua40 pisze:
>> W dniu 2017-04-23 o 06:01, LeoTar Gnostyk pisze:
>>> Aiua40 pisze:
>>>> W dniu 2017-04-22 o 23:07, FEniks pisze:
>>>>> W dniu 22.04.2017 o 19:05, Aiua40 pisze:
>>>
>>>>>> jego wzrok tylko w jednym momencie(zawsze w tym samym) staje się
>>>>>> inny, LUDZKI ale wtedy wygląda z kolei jakby szczytował.
>>>
>>>>> W momencie pobierania opłaty? ;)
>>>
>>>> dziękowania mi, że może mnie terapełciać ;-)
>>>
>>> To taka podpucha byś się poczuła ważniejszą, docenioną. By Ci podnieść
>>> poczucie własnej wartości.
>>>
>>
>> to dziękowanie mi za terapię to był żart, ale istotnie da się
>> zauważyć że początkiem jego terapii jest wywołanie w pacjencie
>> (piszę z perspektywy kobiety) poczucia wyjątkowości. nie wydaje mi się
>> że jest to z jego strony jakaś manipulacja obliczona na zarobek (to
>> stosunkowo niedrogi terapeuta) raczej chodzi mu o to by wytworzyć
>> w pacjencie przeświadczenie że jest traktowany mocno indywidualnie.
>> moim zdaniem to nic pokrętnego, przeciwnie znalazł niszę w relacjach
>> pacjent-lekarz i tym wygrywa już na starcie. nie traktuje ludzi jak
>> KARTOFLE ale tak jak na to zasługują - indywidualnie. zresztą, ja lubię
>> gdy ktoś się stara aby poprawić mi samopoczucie, jeśli robi to
>> umiejętnie... :-)
>
> To nie jest nisza, to norma.
no to albo trafiałam na samych gburowatych lekarzy albo trafił mi się
wyjątkowo profesjonalny i komunikatywny terapeuta.
nawiasem mówiąc, dziś w wiadomościach wtrącono(jakimś dziwnym zbiegiem
okoliczności) wątek o terapeutach i to w takim świetle jakby każdy chory
decydujący się na wizytę u nich, na własne nie do końca świadome
życzenie oscylował na granicy życia i śmierci a to BZDURA.
ciemni są ci dziennikarscy ratlerkowie skoro szukają _tu_ pomysłów.
|