Re: Ryz na sypko bez przypalenia (sprawdzone!!)

« poprzedni post

Message-ID: <3...@m...pw.edu.pl>
Date: Fri, 02 Feb 2001 14:03:16 +0100
From: Patrycja Kazala <k...@m...pw.edu.pl>
X-Mailer: Mozilla 4.73 [en] (Win98; I)
X-Accept-Language: pl,en
MIME-Version: 1.0
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Re: Ryz na sypko bez przypalenia (sprawdzone!!)
References: <95doj1$1nv$1@slimek.man.lublin.pl>
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 7bit
NNTP-Posting-Host: inferno.mikrus.pw.edu.pl
X-Original-NNTP-Posting-Host: inferno.mikrus.pw.edu.pl
X-Trace: news.vogel.pl 981118584 inferno.mikrus.pw.edu.pl (2 Feb 2001 13:56:24 +0100)
Lines: 27
X-Complaints-To: U...@n...vogel.pl
Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!news.ipartners.pl!news.nask.pl!newsfeed.formus.pl!news.k.pl!n
ews.vogel.pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:42763
Ukryj nagłówki

Tomek wrote:

> 2) Co robic aby ryz sie nie przypalal?
>
> Zawinac pokrywe garnka sciereczka. Ryz nalezy gotowac na wolnym ogniu. Nie
> mieszac
> Gdy ryz wchlonie wode mozna podawac
> Wtedy ryz bedzie suchy i i nie prztpali sie

a wiec podtswa jest NIE MIESZANIE.
siostra mi to wytlumaczyla - nie wiem skad sama to wiedziala.
chodzi o to ze w czasie gotowania tworza sie miedzy ziarenkami
mikrokanaliki, ktoredy uchodzi gorace powietrze (jak kto woli to mozna to
nazwac babelkami z gotowania ;p) . jesli mieszajac ryz zniszczymy
mikrokanaliki, to juz po zabawie. albo bedziemy stac i ciagle mieszac albo
sie przypali.
trudno lapy trzymac z dala od ryzu i nie mieszac, jesli sie nie widzialo na
wlasne oczy, ze to dziala - wiem po mojej mamie ;p ale warto sprobowac.
acha, na poczatku, zaraz po wsypaniu, trzeba zamieszac. ale pozniej lapy
precz!
powodzenia :)

pat
--
Puszatkowo http://www.puszatkowo.prv.pl
PuszKKKa http://puszkkka.spinacz.pl
SPINACZ http://www.spinacz.pl/