Data: 2010-12-19 19:19:39
Temat: Re: Sernik z Marsa
Od: medea <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2010-12-19 20:14, krys pisze:
> Aicha wrote:
>
>> W dniu 2010-12-19 19:48, krys pisze:
>>
>>>> Ja piszę o wszystkich serach tzw. sernikowych, czyli mielonych,
>>>> sprzedawanych w kubeczkach. Wypróbowałam różne rodzaje i każdy przy
>>>> miksowaniu mikserem robi się rzadki.
>>>
>>> Aha. To ja takich nie nabywam.
>>
>> Ja też nie. Widziałam, z czego się je robi.
>
> Ja nie widziałam, ja czytam składy. Niedługo zostanę Amishem przez to.
Sęk w tym, że na składzie jest przeważnie podane: ser, serwatka, ew.
śmietana albo masło.
Ale ja też się już wycofuję z kupowania tego, przynajmniej w celach
wypiekowych. Na jakieś pasty się nadaje, chociaż też już coraz rzadziej
korzystam. O wiele lepiej kupić zwykły biały ser i samemu rozdrobnić.
Ewa
|