Data: 2010-02-04 21:38:51
Temat: Re: Siła przesunięcia paradygmatu
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Thu, 4 Feb 2010 22:07:22 +0100, Vilar napisał(a):
> Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
> wiadomości news:hkfcsb$ojm$22@node2.news.atman.pl...
>> Vilar pisze:
>>> Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
>>> wiadomości news:hkfcjp$ojm$21@node2.news.atman.pl...
>>>> XL pisze:
>>>>> Dnia Thu, 04 Feb 2010 21:41:55 +0100, Paulinka napisał(a):
>>>>>
>>>>>> XL pisze:
>>>>>>
>>>>>>> O ile wiem, nie ma żony.
>>>>>>> Dla mnie związek nie będący małżeństwem nie jest usankcjonowany
>>>>>>> bardziej,
>>>>>>> niż wspólne siedzenie w ławce w szkole. Można zmienić sąsiada z lada
>>>>>>> powodu
>>>>>>> i bez tłumaczenia się.
>>>>>> Masz na drugie Hipokryzja?
>>>>> Nie mam drugiego imienia. Ender nie ma ślubu kościelnego ani innego,
>>>>> nie ma
>>>>> też dzieci, więc nie ma zobowiązań, których nie można anulować albo
>>>>> których
>>>>> musi dotrzymywać. Chyba, że dał komuś na słowo, że dotrzyma.
>>>> Jest w stałym związku i zdradza partnerkę. Tyle o faktach.
>>>> XL chociażbym bardzo chciała, nigdy Cię nie zrozumiem.
>>>>
>>>> --
>>>>
>>>> Paulinka
>>>
>>> Ixi ma tendencje do "pójścia w zaparte".
>>> Wystarczy puścić ją przodem - inteligentna jest bestyja, sama się
>>> połapie, jak złapie oddech.
>>
>> Mi racji jeszcze nie przyznała na forum :)
>>
>>
>> --
>>
>> Paulinka
>
> Osz cholera, normalnie miałaś pecha :-))).
>
> Mnie chyba też nie, ale nie jest to dla mnie "sprawą honoru"
>
> MK
Masz rację :-)
--
Ikselka.
|