Data: 2014-12-17 11:09:10
Temat: Re: Smazone ma być!
Od: FEniks <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2014-12-17 00:02, Jarosław Sokołowski pisze:
> Pani Ewa napisała:
>
>>>>> Dieta na delegację do Paryża, jeśli się jej tam nie
>>>>> wydało, wystarczyła, żeby tu w kraju nieźle zaszaleć.
>>>> Obecnie trzeba do diety dołożyć jeszcze kilometrówkę.
>>> Wtedy, to można szaleć nawet tam, niekoniecznie tu.
>> A można także po drodze.
> Po drodze, to marny zysk. Kilometrówkę trzeba wziąć,
> a przez przestwór nieba tanim samolotem pomykać.
A w przelocie też lepiej mieć własny prowiant.
Ewa
|