Data: 2005-09-15 14:12:26
Temat: Re: Smiechu warte
Od: t...@i...org.pl (tzchmgda)
Pokaż wszystkie nagłówki
ja mysle ze powinni dofinansowywac takie 'skutery" jednemu potrzebny jest
taki sprzet a drugiemu inny..
dlaczego moje dzicko ma byc pozbawione mozliwosci dofinansowania akurat
skutera ktorego potrzebuje. jest on urzadzeniem jezdzacym ma akumulatory a
ze ma manetke to akurat ma najmniejsze znaczenie.
po co mam kupowa jej wozek el. ktory zupelnie je sie do niczego nie przyda
.. wlasnie z takiego wozka moze dopiero wypas i zrobic sobie krzywde..
a to ze PFRON daje kase na takie skutery dla domow pogodnej starosci to juz
nikogo nie dziwi. i wtedy to nie bylo naduzycie?
ja w kazdym razie bede walczyc i skladam w przyszlym roku wniosek na wozek
elektryczny - skuter. chyba ze okresla dokaldnie i znajde to w przepisac ze
nie bede mogla.
anka
____________________________________________________
_______________
www.kosmetycznykram.pl zapraszam
----- Original Message -----
From: "Scalamanca" <z...@N...onet.pl>
To: <p...@n...pl>
Sent: Thursday, September 15, 2005 3:45 PM
Subject: Re: Smiechu warte
> Mr.FX pisze w news:1gygxmft9j223$.dlg@bridge.uss.enterprise.studio
fx.biz
>
>> Twoje podejście,
>> że "urzędnik może, ale nie musi wykazać się dobrą wolą"
>> jest wg. mnie godne potępienia.
>
> Chyba żartujesz. Proponujesz postawę roszczeniową?
> Bo wiesz, tak jak ten urzędnik, to, czego prawnie nie muszę, co
> najwyżej mogę. Jak wszyscy. Twoja postawa jest godna potępienia.
>
> Nie można polegać na dobrej woli. A już na pewno nie można
> wymagać tego, czego ktoś robić nie musi. Trzeba natomiast i
> należy egzekwować swoje prawa. WŁAŚNIE PO TO potrzebna jest
> definicja tego, co można nabyć w zakresie umowy z PFRON-em.
>
> --
> Pozdrowieństwa,
> Scally
>
>
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.inwalidzi
|