> z soda ciasta nieswieze sa jak swieze, bo nie schna przesadnie
> od razu a raczej wilgotnieja...w ogole nie wiem dlaczego...poza
> tym po proszku mojej Mamie sie zawsze odbijalo a po sodzie
> (znaczy ciasta z) wrecz odworotnie
>
> jest tu jakis fachman od tego?
>
> Trys, pierzasty aniol
> K.T. - starannie opakowana

Cos w tym jest, bo moj maz tez nie moze jesc ciast na proszku, a wiec mam z
tym troche klopotu, musze z wielu przepisow rezygnowac.Chetnie zastapie
proszek na sode, ale czy proporcje sa 1:1, bede wdzieczna za odpowiedz
Ilona