Data: 2000-04-16 17:21:43
Temat: Re: Sos bialy i "Veloutee"
Od: w...@t...com.pl (Wladyslaw Los)
Pokaż wszystkie nagłówki
Paul Urstein <p...@p...ch> wrote:
> Zrobilem zwykly sos bialy (bulion, maka, maslo i przyprawy)
> i....poniewaz mialem slodka smietane dodalem do sosu. Okazalo sie ze
> wynalazlem sos "Veloutee" ktory byl ulubionym sosem Ludwika XlV (ksiazka
> dixit)
W terminologii sosow jest sporo zamieszania. Np. de Pomian jako sos
bialy podaje najprostszy sos z bialej zasmazki i wody. Ale juz Courtine
naywa sosem bialym to, co pospolicie zwiemy beszamelem, czyli zasmazke
rozprowadzona mlekiem, nazwe "bechamelle" rezerwujac dla oryginalnego
sosu wynalezionego przez kucharza pana de Bechameil, zlozonego z bulionu
i smietany. Inni sosami bialymi nazywaja cala grupe podstawowych sosow
robionych z bialej zasmazki. Tak wiec sos bialy rozprowadzony bulionem
z kury to "veloutee", ale juz zrobiony niego sos z dodatkiem smietany to
"sauce supreme". Ale spotkale sie tez z nazywaniem "sauce supreme" sosu
z zageszczonego przez wygotowanie bulionu ze smietana.
Latwiej jest juz nazwac sosy pochodne, ktore wyrozniaja sie dodatkiem
okreslonego skladnika.
A szczerze mowiac, to nazwy sosow wazne sa chyba przede wszystkim w menu
restauracyjnych, gdzie imponuja klientom.
Wladyslaw
|