Data: 2018-06-21 18:57:50
Temat: Re: TRYBUNOWI Re: Margaryny antycholesterolowe
Od: Trybun <c...@j...ru>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2018-06-20 o 15:42, XL pisze:
>
>>>>
>>> A ile zjadasz tego, na co nie możesz... ?
>>> ?
>>>
>> Mogę, i pozwalam sobie na wszystko:-P. Oczywiście mam na myśli wartości
>> jakościowe a nie ilościowe.
>>
>>
> Moje pytanie było konkretne - choć retoryczne - dotyczyło ilości.
> Co do jakości - nie mów o niej, jeśli skłonny jesteś jeść margarynę.
>
Rzecz w tym aby się nie pozbawiać smaku tego co się lubi, kwestie
ilościowe z czasem same się unormują. Golonka - proszę bardzo, ale nie
kilogramowa, tort - proszę bardzo, ale tylko porcja a nie cały;-),
kiedyś dwa schabowe albo i więcej, dzisiaj - jeden niewielki, zresztą
nie dałbym już rady zjeść całego dużego,.
Margaryna to inna para butów - z założenia ma zapobiegać nadwyżce
cholesterolowej, a nie utrzymywaniu wagi. Zresztą spróbowałem bexxxxu "o
smaku masła" - smak, konsystencja, całkiem niezłe.
|