Data: 2007-10-15 13:33:12
Temat: Re: Uczeń - ile nauki w szkole a ile w domu?
Od: Lolalny Lemur <shure1@nospam_o2.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Szpilka pisze:
> Ale nie nalezy odbierać dziecku takiego poczucia 'bezpieczeństwa' że jak
> czegos nie rozumie to mama je skrzyczy że od nauki jest szkoła a nie ona.
Z mamusią coś nie teges zdaje się.
> Kiedy pracuje, to dzieckiem zajmuje się babcia, i wtedy lekcje są
> odrabiane od razu po szkole, pilnowane, sprawdzone, zeszyt cycus
> glancuś. Kiedy jets w domu z mama to lata po dworzu cały czas a do
> lekcji siada jak juz jest ciemno. Mama ma to w d... idzie spać a dziecko
> odrabia lekcje.
Nawet bardzo nie teges.
LL
--
*Lemury porozumiewaja sie za pomoca roznych
dzwiekow - niektore przypominaja odglosy
wielorybow i policyjna syrene, inne,
jak u lemura wari, smiech szalenca.*
|