Data: 2003-10-02 09:23:49
Temat: Re: Walczyć??? (długie)
Od: "Paulinka" <p...@N...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Natalia" <p...@W...pl> napisał w wiadomości
news:3dd0.00000a75.3f7bc746@newsgate.onet.pl...
[ciach]
Ja bym odcięła go od gotówki i zlikwidowała na jakiś czas internet.
Jak można bawić się czyimś kosztem? Facet jest dorosły i chyba musi
zrozumieć, że imprezki za cudze pieniądze to domena 17-latków, a nie
dorosłego ojca i męża.
To nie jest IMO żadne rozwiązanie, że Ty przestaniesz rozmawiać o
niewygodnych dla niego sprawach.
Znam kilku takich facetów, ja ich nazywam 'wiecznie wypoczęci'. Nie pracują
i nawet nie chcą pomagać w domu. W jednym przypadku skończyło się bardzo
drastycznie. wkurzona małżonka postanowiła odejść, a zdesperowany mąż nie
mogąc pogodzić się z jej decyzją, po prostu odebrał jej życie.
Nie ma się co użalać nad mężem, dla jego własnego zdrowia psychicznego,
jedynym rozwiązaniem jest praca.
pozdrawiam i głowa do góry.
paulinka
|