Data: 2003-05-09 07:51:50
Temat: Re: Wojna o zmywanie-fragment z wyborczej
Od: "Małgorzata Majkowska" <m...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Osoba znana wszem jako Z. Boczek z...@g...pl, drżącą z
emocji ręką skreśliła te oto słowa:
> Tja... i kolor żołędzia (wielkość łechtaczki) TŻ sprawdzić, czy
> nie będzie obrzydzać.
> No i skłonności do dłubania w nosie.
Z bardziej błahych powodów ludzie się rozstawali. Chociażby z powodu kubka
postawionego nie na tej półce. Ciekawa jestem czy chciałbyś by Twoja TZ
regularnie wydłubywała kopalinę przy rodzinnym obiedzie bądź obgryzała
pazury w towarzystwie... I czy nie miałbyś do niej o to pretensji lub czy
nie wstydziłbyś się przyznać, że to Twoja osobista TZ. Jeśli rację mają
chemicy to miłość jest sprawą pewnych związków chemicznych. Jeśli stan
zauroczenia i zakochania mija, a na placu boju zostają osobnicy różni
kulturowo, niedopasowani emocjonalnie i seksualnie to "qpa". Takie osoby
nigdy się a) nie zaprzyjaźnią, b) nie porozumieją , c) będą się zwalczać i
ciągnąć wóz w dwie różne strony. Zatem należy od razu brać papiery w zęby i
kurcgalopkiem lecieć do urzędu anulować umowę cywilno - prawną.
--
Pozdrawiam
Małgorzata
*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*
http://www.btsnet.com.pl/majkowscy/
|