Data: 2015-09-17 12:13:57
Temat: Re: Wrocławianie umawiają się z rolnikami, by mieć żywność spoza marketów
Od: FEniks <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2015-09-17 o 09:28, bbjk pisze:
>
> Eee, nie przypuszczam, żeby żołądkowa. Ryby nie są ciężkostrawne,
> nawet, jeśli ktoś ma delikatny żołądek, powinien sobie poradzić.
Nie z powodu ciężkostrawności, a smaku.
> Karpia jada się na surowo, np. w formie tatara.
Jadłaś takowego?
Ja z trudem akceptuję smak pieczonego karpia, i to jak go odpowiednio
przyprawię. Na surowego chyba bym się nie skusiła. Natomiast tatar z
pstrąga tęczowego - jak najbardziej. Nawet jadłam.
Ewa
|