Data: 2016-07-22 20:09:47
Temat: Re: Wyciskarka wolnoobrotowa
Od: Qrczak <q...@q...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2016-07-22 19:22, obywatel Ikselka uprzejmie donosi:
> Dnia Fri, 22 Jul 2016 18:59:36 +0200, Animka napisał(a):
>> W dniu 2016-07-22 o 17:35, Ikselka pisze:
>>> Dnia Fri, 22 Jul 2016 17:14:14 +0200, Animka napisał(a):
>>>
>>>> Nawet pieluchy były takie, które trzeba było gotować. Nie bylo
>>>> pampersów.
>>> Ale za to rodzice jak najwcześniej uczyli dzieci korzystania z nocnika i wc
>>> - dziś z pampersami dzieciaki nie tylko uczą się chodzić, ale jeździć na
>>> rowerze 3-/
>> Moj wnuczek od kogoś dostal nocnik. Miał roczek. Posadzilam do na nim z
>> ciekawości, czy będzie zwiewał czy nie, a on kochany mój skarb od razu
>> wiedział do czego toto służy. Pierwszy raz na oczy nocnik zobaczyl.
>
> Moje obie córcie jeszcze same dobrze nie siedziały, jak brałam je na tzw
> podołek, między swoimi udami umieszczając malutki nocniczek, na którym
> "siedziały" - i poszło :-) Z korzystaniem z wc też nie było problemu, bo
> się im pokazało, do czego służy. To była dla dzieci nobilitacja, że ona już
> potrafią tak jak dorośli.
> Dziś co drugie dziecko w pampersie zasuwa, bo rodzice nie potrafią go
> nauczyć, a i nie chcą, bo im wygodniej pampersy zmieniać, niż nad dzieckiem
> popracować...
To drugie to od sąsiadów?
Q
--
Niektórzy zarzucają mi bycie szowinistą, a ja zawsze w takiej sytuacji
powtarzam, że to nieprawda, bo szowiniści to tacy goście, którzy
uważają, że kobieta powinna siedzieć w kuchni.
Ja natomiast uważam, że w kuchni też może coś popsuć.
|