Data: 2002-05-10 16:59:13
Temat: Re: Zachwaszczona trawa
Od: "Too old..." <j...@p...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Michal Misiurewicz" <n...@n...nospam> napisał w wiadomości
news:abgni7$fe8$1@hercules.iupui.edu...
> "Olivia" <o...@w...pl> wrote in message
news:abga5d$4k7$1@news.tpi.pl...
> Z takiego kawalka ja bym wyrywal recznie. Godzinka, dwie, i po
> krzyku. Potem dosiac trawy, o ile o to Ci chodzi. Ja osobiscie bym
> wykorzystal ten kawalek i posial cos ladnego. Na przyklad rudbekie
> http://www.math.iupui.edu/~mmisiure/kwiaty/bleye.jpg
> albo wieczornik damski (juz pachnie!)
> http://www.math.iupui.edu/~mmisiure/kwiaty/wieczorni
k.jpg
Albo różanecznik , albo .....
Trawa to chwast ;-)))]
--
----------------------------------------------------
J.Krzysztof Chiliński - Serwis "muszlowcowy"
j...@p...pl j...@p...onet.pl http://republika.pl/jkch1
j...@p...onet.pl http://republika.pl/jkch2 - O rekinach
Praca : j...@i...pl - http://www.tymofarm.pl/
|