Data: 2009-12-03 22:34:04
Temat: Re: Zapach faceta
Od: medea <e...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
XL pisze:
> Dnia Thu, 3 Dec 2009 22:57:03 +0100, Qrczak napisał(a):
>
>> W Usenecie XL <i...@g...pl> tak oto plecie:
>>>>>>> Pot to atrybut ciała, nie wada ani zaleta. Tak jak kolor oczu, zapach,
>>>>>>> głos. Kiedy się kogoś naprawdę kocha, to wszystko w nim, więc także
>>>>>>> ciało.
>>>>>> Dopóki się kocha - tak, jest nawet silnym afrodyzjakiem.
>>>>> Dla mnie nie ma "dopóki". Nie czynię takich założeń...
>>>> Ale ja nie ośmieliłam się czynić takowych założeń za Ciebie.
>>>>
>>>> Qra, natomiast potem był to już odpychający smrodek
>>> Zapewne gdybym żyła z kochanym brudasem, to też jego pot w końcu stałby
>>> się odpychający - bo w końcu ileż można kochać brudasa... Ale na pewno
>>> to nie zapach potu stałby się początkiem końca, lecz permanentna postawa
>>> wobec mnie, czyli lekceważenie moich odczuć... wszelkich.
>>> No, ale to mowa bezprzedmiotowa i trzeba sytuację odwrócić - wszak
>>> brudasem nie zainteresowałabym się nigdy, a nie wierzę, aby brudas mógł
>>> się zawczasu maskować czystością ;-PPP
>> Nienienie... Nie chodzi o brudactwo. Ludzki pot może mieć specyficzny bardzo
>> indywidualny zapach, ja się z takim przypadkiem spotkałam u człowieka bardzo
>> dbającego o czystość (zastanawiam się, czy ta lekka obsesja na tle mycia,
>> wielogodzinne kąpiele, nie intensyfikowały wydzielania potu), więc akurat
>> brudasem go nazwać nie można. No w każdym razie bardzo mi pachniał. Najpierw
>> to było pociągające. Czemu się nie dziwię, jeśli w zestawie moich
>> odjazdowych zapachów jest etylina, lakier do drewna i wszelkie perfumy na
>> bazie ambry. Tyle że jak pociąg odjechał, to została tylko smuga...
>> "niezapachu".
>>
>> Qra
>
> Może czosnkiem się objadał???
> Albo co...
> Podobno zapach potu Murzyna dla białej kobiety jest ntg, no ale ze wzgl.
> osobistych oraz obiektywnych nie sprawdzałam. Nie żebym była rasistką,
> ale... Nie był Murzynem przypadkiem?
No to się dogadałyście. Jak ślepy z głuchym o kolorach.
Ewa
|